Coraz więcej klientów banków aktywnie korzysta z bankowości internetowej. Z zebranych przez nas danych wynika, że banki uniwersalne mają już 13 mln aktywnych użytkowników on-line. Jednocześnie ubywa placówek bankowych.
– Polacy coraz chętniej obsługują swoje rachunki przez kanały elektroniczne. Z zebranych przez nas danych wynika, że banki komercyjne mają już 13 mln aktywnych użytkowników bankowości internetowej i 5,7 mln klientów, którzy obsługują swoje konto z poziomu telefonu komórkowego. Ten trend będzie się nasilał. Wraz ze wzrostem popularności bankowości elektronicznej ubywa placówek bankowych. KNF podała, że tylko w lutym banki zmniejszyły sieć o 69 punktów i zwolniły 651 pracowników – mówi Wojciech Boczoń, analityk Bankier.pl
Dane do raportu udostępniło nam 18 banków o profilu komercyjnym, ale tylko 15 z nich podało, ile klientów korzysta z bankowości internetowej aktywnie. Ankietowane przez nas banki obsługują łącznie ponad 30,6 mln użytkowników, z którymi podpisały umowę o korzystanie z internetowej kanałów elektronicznych. Oczywiście liczby tej nie można zestawić bezpośrednio na przykład z liczbą mieszkańców Polski. Wielu klientów korzysta z usług kilku, a nawet kilkunastu banków jednocześnie. Dostęp do bankowości internetowej umożliwiają nie tylko konta osobiste, ale także lokaty, karty kredytowe czy kredyty.
Najwięcej aktywnych użytkowników bankowości internetowej ma PKO Bank Polski (3,4 mln). W ciągu roku przybyło mu ich 313 tys. . Drugie i trzecie miejsce zajmują odpowiednio mBank i ING Bank Śląski. Różnica między nimi jest niewielka (niecałe 26 tys. klientów). Do grona „milionerów” zaliczają się ponadto BZ WBK i Bank Pekao.
– Bankowość elektroniczna w Polsce jest bardzo dobra nawet w porównaniu do bogatych państw UE. W naszym kraju ta usługa świadczona jest na najwyższym poziomie. Niemniej, wciąż musimy być roztropni. Rutyna zabija czujność, dlatego pamiętajmy o tym, że chociaż banki dokładają wszelkich starań by korzystanie z bankowości internetowej było bezpieczne, to my również pilnujmy swoich haseł, kodów, dbajmy o to by komputer był wolny od wirusów i nigdy, ale to nigdy nie klikajmy w linki w wiadomościach przesłanych do nas rzekomo przez banki – dodaje Łukasz Piechowiak, główny ekonomista Bankier.pl.
źródło Bankier.pl
