Wiedza astronomiczna uświadamia nam unikalność Ziemi i istniejącego na niej życia, wpływając w ten sposób na nasz światopogląd – mówi PAP popularyzator astronomii Andrzej Branicki. Właśnie ukazała się jego książka „W stronę nieba. Interaktywna szkoła astronomii”.

„Wiedza astronomiczna uświadamia nam unikalność Ziemi i istniejącego na niej życia – stwierdza w rozmowie z PAP Branicki. – Świadomość tego niezwykle silnie wpływa na nasz światopogląd”.

Rozmówca PAP zwraca uwagę na to, że obiekty i procesy astronomiczne są fundamentalną częścią naszego otoczenia. Dzięki nim na Ziemi pojawiło się i istnieje życie. To one decydują o następstwie dnia i nocy, pór roku, o stanie Ziemi w każdej chwili. „W moim przekonaniu jednym z najważniejszych powodów, dla których należy starać się upowszechniać wiedzę astronomiczną jest jej światopoglądowa niezbędność” – przekonuje Branicki.

„Ilość i jakość tej wiedzy bardzo mocno wpływa na myślenie o sobie, o Ziemi i całym świecie – tłumaczy popularyzator astronomii. – Jej powszechność – choćby elementarnych podstaw – czyni racjonalną nadzieję na dobrą przyszłość Ziemi: świadomość tego, jak unikalna jest nasza planeta, w naturalny sposób skłania nas do jej szanowania i przekazania przejętego dziedzictwa w jak najlepszym stanie kolejnym pokoleniom.”

Problemem jest jednak poziom wiedzy astronomicznej w społeczeństwie. „Astronomia jest w programach szkolnych, ale jeśli chodzi o stan faktyczny, to praktycznie jej nie ma – stwierdza Branicki. – Wielokrotnie słyszałem narzekania astronomów, jak źle jest w szkołach z tą astronomią, ale jakoś nigdy nie usłyszałem tego, co jest dla mnie oczywiste: to od astronomów w dużym stopniu zależy, jak astronomia jest w szkole prezentowana, bo to oni uczą astronomii przyszłych nauczycieli przedmiotu fizyka z astronomią”. Ta właśnie refleksja stoi za decyzją Andrzeja Branickiego, który poświęcił swoje życie zawodowe szerzeniu wiedzy astronomicznej.

Jego najnowsza książka, zatytułowana „W stronę nieba. Interaktywna szkoła astronomii”, przeznaczona jest dla odbiorcy w każdym wieku. „Choć według mojego pierwotnego zamysłu adresatami tej książki mieli być przede wszystkim uczniowie, to sięgnąć może po nią każdy, kto chce uporządkować swoją wiedzę astronomiczną, osadzić ją na jakimś fundamencie – mówi Branicki. – Dzięki temu czytelnik będzie mógł krytycznie podchodzić do medialnych doniesień o nowych odkryciach i hipotezach astronomicznych – bardzo atrakcyjnych, bardzo efektownych, ale zawsze wymagających posiadania podstawowej wiedzy”.

„Właśnie takie niezwykle efektowne, lecz hipotetyczne teorie – teoria strun, wszechświaty równoległe, inne wymiary – są dzisiaj bardzo entuzjastycznie przyjmowane przez młodych ludzi. W tej chwili w popularyzacji astronomii dominuje bowiem nurt epatowania niezwykłością świata otaczającego Ziemię: jakie to wszystko wielkie, dalekie, zadziwiające. Problem jest w tym, że taki przekaz w najlepszym wypadku dostarcza czytelnikowi informacji oderwanych od siebie i pozbawionych fizycznych podstaw. Zbiór takich informacji, choćby obszerny, nie jest jednak wiedzą” – mówi Branicki.

Autor zaznacza jednak, że nie tyle nie podoba mu się cały ten nurt popularyzacji astronomii, co fakt, że jest on dominujący. „Już moja poprzednia książka napisana była w opozycji do tego nurtu. Nowa książka taką tendencję kontynuuje – stwierdza Branicki. – Jest w niej to, czego mi w tym dominującym nurcie brakuje, i do czego, starałem się czytelnika przekonać: usystematyzowane, elementarne podstawy wiedzy astronomicznej”.

W swojej najnowszej książce autor wprowadził jednak pewną bardzo dużą zmianę: wszystkie zjawiska objaśnia bez użycia wzorów matematycznych. „W przekonaniu wydawnictw, to właśnie matematyka jest rzeczą najbardziej odstraszającą czytelnika od książek popularnonaukowych. Choć byłem tego świadom próbowałem przemycić parę sinusów i cosinusów – lecz nawet tego było za dużo. Na szczęście, w większości przypadków, udało mi się zastąpić je rysunkami” – stwierdza.

Andrzej Branicki to nauczyciel akademicki, inicjator i organizator Wydziałowego Obserwatorium Astronomicznego na Uniwersytecie w Białymstoku. W 2015 r. został uhonorowany medalem im. prof. Włodzimierza Zonna za wkład w popularyzację astronomii. Oprócz tego jest również autorem książek: „Obserwacje i pomiary astronomiczne dla studentów, uczniów i miłośników astronomii” oraz „Na własne oczy”.

Publikacja „W stronę nieba. Interaktywna szkoła astronomii” ukazała się nakładem Wydawnictwa PWN. Serwis Nauka w Polsce – Polskiej Agencji Prasowej jest jej patronem medialnym. Więcej na temat książki można znaleźć na stronach: https://wstronenieba.pwn.pl/ https://ksiegarnia.pwn.pl/W-STRONE-NIEBA.-Interaktywna-szkola-astronomii,710004848,p.html

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj