72 tys. obcokrajowców ze 166 krajów studiuje w Polsce. Umiędzynarodowienie polskiej nauki to jedno z największych stojących przed nami wyzwań – ocenił w poniedziałek w Gliwicach wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.

W poniedziałek na Politechnice Śląskiej w Gliwicach rozpoczęła się dwudniowa konferencja „Studenci zagraniczni w Polsce 2018”, organizowana cyklicznie w ramach wieloletniego programu „Study in Poland”, prowadzonego wspólnie przez Konferencję Rektorów Akademickich Szkół Polskich i Fundację Edukacyjną „Perspektywy”.

„Gdyby sporządzić listę najważniejszych wyzwań albo mówiąc wprost – słabości polskiego szkolnictwa wyższego, polskiej nauki, to na pewno kwestia umiędzynarodowienia byłaby na jednym z czołowych miejsc” – powiedział podczas konferencji Jarosław Gowin, podkreślając, że ostatnie lata to czas postępu w tej dziedzinie, ale wciąż pozostaje wiele do zrobienia.

„Nie ma innego kierunku niż umiędzynarodowienie. Alternatywą jest stagnacja, która oznaczałaby regres. Jestem pewien, że nikt takiego scenariusza nie bierze pod uwagę” – dodał.

W tym kontekście minister wspomniał też przygotowany przez jego resort projekt ustawy o szkolnictwie wyższym i nauce, tzw. Ustawę 2.0, nazywaną też Konstytucją dla Nauki. „Ustawa 2.0, czyli konstytucja dla polskiej nauki, zdecydowanie podniesie poziom polskich uczelni, zwiększy ich umiędzynarodowienie, zachęci uczelnie do tego, by w większym niż do tej pory stopniu otwierały się na naukowców zagranicznych. Droga przed uczelniami, przed rządem, który będzie uczelnie w tej drodze wspierał, jest naprawdę długa” – przekonywał Gowin.

Jak podkreślano podczas konferencji, umiędzynarodowienie jest główną siłą napędową rozwoju szkolnictwa wyższego na świecie. W Polsce powstała niedawno Narodowa Agencja Wymiany Akademickiej, uruchomiono znaczące środki na wymianę międzynarodową i podniesienie kompetencji kadr w szkołach wyższych, rośnie liczba programów studiów prowadzonych w językach obcych oraz liczba studentów z zagranicy.

„72 tys. studentów zagranicznych to jest dużo. Jak startowaliśmy z programem Study in Poland w 2005 r., mieliśmy w Polsce niecałe 10 tys. studentów zagranicznych, dzisiaj jest więc ponad 7 razy więcej. To znakomity postęp, dlatego, że to nie jest łatwy proces. Nie jest łatwo przestawić uczelnie na studia w językach obcych, przestawić kadrę, dziekanaty – to musi być cały ekosystem, który pomaga temu studentowi zagranicznemu” – powiedział prezes Fundacji Edukacyjnej „Perspektywy” Waldemar Siwiński.

Wśród zagranicznych studentów w Polsce ponad połowę stanowią Ukraińcy – jest ich 37,5 tys., na kolejnym miejscu są Białorusini – 6 tys. Podczas konferencji przyznawano, że te liczby cieszą, należy jednak zabiegać o to, by do Polski przyjeżdżało więcej studentów również z innych krajów.

10 tys. cudzoziemców studiuje w Polsce medycynę. Według prezesa Siwińskiego kolejnym obszarem kształcenia, w którym Polska powinna się specjalizować, są kierunki informatyczne.

Piętą achillesową – jak mówił Siwiński – pozostaje niewielka liczba zagranicznych wykładowców na polskich uczelniach – jest ich 2,7 tys. na 100 tys. kadry akademickiej.

Rektor Politechniki Śląskiej prof. Arkadiusz Mężyk poinformował, że na tej uczelni w języku angielskim studiuje obecnie 128 studentów zagranicznych. „To już jest dwukrotnie większa liczba niż 2 lata temu” – zaznaczył. Dodał, że uczelnia w ostatnim czasie w szerokim zakresie przygotowywała się do umiędzynarodowienia i oferuje w tej chwili możliwość studiowania w języku angielskim na 13 kierunkach. Zadbano też o szkolenie pracowników administracyjnych pod kątem obsługi studentów zagranicznych, a nawet oznakowanie budynków uczelni. (PAP)

PAP – Nauka w Polsce

autor: Anna Gumułka

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj