Tylko 45 proc. przedsiębiorców deklaruje, że ich firma jest dojrzała procesowo – wynika z badania Macrologic. To oznacza, że mają one rozpisane poszczególne procesy, potrafią je kontrolować i mierzyć efektywność. Brak takiego zarządzania uderza w konkurencyjność polskich firm – alarmują eksperci firmy. Tym bardziej że na Zachodzie pomiary efektywności pracy to już standard.

Wyniki badania ARC Rynek i Opinia dla Macrologic wskazały, że ponad 55 proc. badanych nadal opiera swój sposób zarządzania na strukturze funkcjonalnej, czyli hierarchicznym podziale pionów, działów i wydziałów – zauważa w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Renata Łukasik, członek zarządu Macrologic. – Taka struktura mocno ogranicza możliwości rozwoju firmy, co powoduje, że z czasem może ona nawet wypaść z rynku. Nie są w niej identyfikowane procesy ani stosowane ich mierniki. Struktura funkcjonalna ma oczywiście plusy, bo jest stabilna i bezpieczna, sprawdza się jednak tylko w rzadko zmieniającym się otoczeniu, którego obecnie nie obserwujemy.

Jak podkreśla, oparcie działalności firmy na procesach przynosi oszczędności i zwiększa rentowność. Tylko 45 proc. przedsiębiorców jednak deklaruje, że ich firma jest dojrzała procesowo, a jej działalność opiera się na świadomej realizacji procesów. W grupie tej 40 proc. ma system wskaźników opisujących efektywność działań, zarówno zatrudnionych pracowników, jak i całej organizacji, a 73 proc. czynności zostało dostosowanych do ról, które może pełnić każdy odpowiednio wyszkolony pracownik.

Żeby wdrożyć sposób zarządzania procesowego, trzeba zidentyfikować procesy i określić, w jaki sposób mają być mierzone. Takie wskaźniki i ich zależności mogą być stosowane do zarządzania w bardzo wszechstronny sposób, choćby do badania rentowności, optymalizacji procesów i jakość naszych produktów, oceniając, gdzie mamy wąskie gardła, które miejsca powinniśmy poprawić bądź zoptymalizować, w jaki sposób dostosować się do zmian zarówno w otoczeniu, jak i w naszej organizacji – wymienia Renata Łukasik.

To pozwala firmom na dostosowywanie procesów wewnątrz firmy do potrzeb rynku i klientów.

Z badania wynika, że procesowość wdrażają przede wszystkim większe przedsiębiorstwa. Zdaniem Renaty Łukasik oznacza to, że takie firmy są bardziej świadome, mają większy potencjał i lepiej odnajdują się na rynku.

Jeżeli średnie firmy nie zaczną używać nowocześniejszych rozwiązań do zarządzania, nastawionych bardziej na efektywność i zmienność otoczenia, to będą ich sytuacja będzie coraz trudniejsza, bo staną się mniej konkurencyjne – uważa Łukasik.

Taki sposób działania sprawdza się przede wszystkim w przedsiębiorstwach produkcyjnych, których aktywność jest zwykle związana z określonym przebiegiem działań. Tu też korzyści są największe, bo czasami nawet bardzo niewielkie usprawnienia na poszczególnych etapach powodują, że w całości jakość lub rentowność produktu może być dużo wyższa, co często decyduje o przewadze konkurencyjnej. Zdaniem Łukasik rozwiązania procesowe sprawdzają się także w sektorze usługowym.

W firmach handlowych, placówkach naukowych czy jednostkach samorządu terytorialnego te procesy są trochę mniej skomplikowane, więc w mniejszym stopniu używają procesowości. Być może to jest kwestia mentalności, ale to na pewno będzie się zmieniało. Tego wymaga zmieniające się szybko otoczenie – podkreśla członek zarządu Macrologic.

Z badania wynika, że Polska w tej dziedzinie pozostaje w tyle w porównaniu do innych krajów europejskich. Zdaniem Renaty Łukasik krajowi przedsiębiorcy mieli mniej czasu, by zastosować w praktyce wszystkie współczesne metody zarządzania. Z drugiej strony Polska nadal jest postrzegana jako kraj z dużym potencjałem innowacyjności. Jest zatem szansa, że w dziedzinie zarządzania dystans dzielący krajowe firmy od europejskich zostanie także zniwelowany.

Pod patronatem Macrologic ruszył portal Organizacjahoryzontalna.pl, gdzie znajduje się dużo informacji dotyczących m.in. budowy poszczególnych procesów oraz niezbędnych przygotowań.

Wdrożenie zarządzania procesowego jest rewolucją – podsumowuje Renata Łukasik. – To ambitne zadanie, które jest nie tylko kwestią odgórnej decyzji, lecz także wysiłku i zaangażowania całej organizacji.

Notowana na giełdzie informatyczna spółka doradcza Macrologic dostarcza wspomagające zarządzanie przedsiębiorstwem systemy klasy ERP (skrót od ang. Enterprise Resource Planning, czyli planowanie zasobów przedsiębiorstwa) głównie na potrzeby krajowych odbiorców.

 

Źródło: http://www.biznes.newseria.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj