Rozmawiamy z prof. dr hab. Cezarym Kowalewskim na temat projektu pt. „Opracowanie innowacyjnej metody leczenia Epidermolysis Bullosa oraz ran przewlekłych innego pochodzenia za pomocą opatrunku biologicznego z materiału ludzkiego”.

W codziennym życiu rany są istotną przyczyną ograniczenia sprawności ruchowej, bywają bardzo bolesne i swędzące prowadząc do znacznego stopnia obniżenia jakości życia. Chorzy na Epidermolysis Bullosa – EB z przewlekłymi ranami wymagają uciążliwej, wielogodzinnej, codziennej zmiany opatrunków. Wyniki badań eksperymentalnych i klinicznych wskazują na wysoką skuteczność leczenia komórkami macierzystymi pochodzenia pępowinowego przewlekłych ran w przebiegu EB.

Trudno gojące się rany u chorych z wadą genetyczną skóry mogą prowadzić do zgonu w okresie noworodkowym, w późnym dzieciństwie mogą być punktem wyjścia raków kolczystokomórkowych o wysokim stopniu złośliwości, mówi prof. dr hab. Cezary Kowalewski.

Mamy w Polsce około pięciuset pacjentów z EB. Ta choroba ma wiele postaci klinicznych, które między sobą różnią się stopniem zaawansowania zmian skórnych i narządowych. W EB rany tworzą się nawet po niewielkich urazach i u większości chorych z łagodnymi odmianami samoistnie się goją. Mamy około stu pacjentów z ciężkimi odmianami choroby, u których rany nie goją się prawidłowo, co jest uciążliwe i zaburza ich codzienne funkcjonowanie.

Realizując projekt opracowaliśmy opatrunek biologiczny ludzkiego pochodzenia umożliwiający skuteczne i bezbolesne zasiedlenie niegojących się ran komórkami macierzystymi, dodaje naukowiec.

Podstawą opatrunku jest  skóra ludzka, która po odpowiednim opracowaniu chemicznym , enzymatycznym i sterylizacji została zasiedlona komórkami macierzystymi pochodzenia pępowinowego i zbadana pod kątem immunogenności i bezpieczeństwa mikrobiologicznego, a także immunohistochemicznie.

Jakość włókien kolagenu podstawy opatrunku oceniono przy użyciu mikroskopii elektronowej i konfokalnej, zaznacza prof. Kowalewski.

Okazuje się, że nasz opatrunek po trzech dniach od jego aplikacji powoduje całkowite ustąpienie bolesności ran u wszystkich pacjentów których leczyliśmy, a wygojenie ran następuje w czasie od 2 do 4 tygodni. Komórki pod opatrunkiem mają działanie gojące, natomiast fragment skóry ludzkiej stanowi „plaster” zamykający całą ranę.

Roczne obserwacje wykazują, że nie występują nawroty ran, gdzie stosowana była terapia!

Wstępne wyniki leczenia wskazują, że stosowanie opatrunków biologicznych z komórkami macierzystymi pochodzenia pępowinowego są bezpieczną alternatywą skutecznego leczenia przewlekłych i bolesnych ran w EB.

Chcemy kontynuować badania u chorych na EB, a ponadto zbadać bezpieczeństwo i skuteczność opatrunku w gojeniu przewlekłych ran w przebiegu oparzeń termicznych i owrzodzeń.

Mamy nadzieję, że opatrunek BIOOPA zostanie zarejestrowany jako produkt w terapii zaawansowanej ATMP (ADVANCED THERAPY MEDICINAL PRODUCT). Planujemy zgłoszenie trzech patentów naukowych, dotyczących samego opatrunku, jak i innowacyjnych rozwiązań laboratoryjno-badawczych, kończy naukowiec.

Sebastian Wach

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj