Nowa generacja kamer pola światła

Nowa generacja wyświetlaczy obrazu przestrzennego wymaga nowej technologii rejestracji obrazu ruchomego.

Bardzo modna ostatnio technologia 3D w rzeczywistości oparta jest na rejestracji i wyświetlaniu obrazów stereoskopowych, pozwalających stworzyć wrażenie przestrzenności, ale tylko z jednego, ściśle określonego punktu widzenia cyfrowych oczu kamery. Dodatkowo konieczność noszenia specjalnych okularów i problemy zdrowotne spowodowane oglądanie filmów 3D skuteczne powstrzymują rozwój branży 3D.

Obecnie jednak coraz więcej firm opracowuje bardziej zaawansowane techniki wyświetlania obrazu przestrzennego. Na rynku pojawiają się monitory przestrzenne, holograficzne, eliminujące wady i ograniczenia poprzedniej generacji wyświetlaczy 3D, umożliwiające obserwowanie sceny niczym przez okno. Takie rozwiązania pozwalają widzom swobodnie przemieszczać się przed monitorem i podziwiać obraz trójwymiarowy z dowolnego miejsca w pomieszczeniu, bez konieczności korzystania z innych urządzeń np. specjalnych okularów.

Potencjał nowych technologii wizyjnych dostrzegli także naukowcy z Politechniki Poznańskiej, którzy w ramach 8 edycji programu Lider podjęli się budowy innowacyjnego systemu rejestracji i przetwarzania obrazu przestrzennego. Kierownikiem projektu jest Krzysztof Wegner, którego obszarem zainteresowań są zagadnienia związane z systemami wizyjnymi nowej generacji.

Wegner zauważył, że na rynku brakuje obecnie systemu, który umożliwiałby rejestrację i przetwarzanie obrazu holograficznego o bardzo wysokiej rozdzielczości, niezbędnego dla nowej generacji urządzeń wyświetlających.

Opracowywany system umożliwia wykroczenie poza obecnie znane technologie rejestracji obrazu 3D. Dzięki rejestracji większej ilości informacji zakodowanej w świetle docierającej do kamery, opracowane rozwiązanie daje możliwość obserwacji sceny w sposób dający widzowi wrażenie, że patrzy na nią jak przez okno. Ponadto pełniejsza rejestracja otaczającego nas świata pozwala w jednym ujęciu zmapować całą przestrzeń i uzyskać bardzo dokładną trójwymiarową prezentację przestrzenną, którą następnie można na wiele sposobów adaptować.

Używając naszej kamery można sfilmować konkretne miejsce i mieć jego pełną dokumentację przestrzenną – pełen trójwymiarowy model w dodatku ruchomy dzięki rejestracji z prędkości dochodzącą do 120 obrazów na sekundę – opisuje Wegner.

Aktualnie na Politechnice Poznańskiej powstały już pierwsze prototypy kamer, które potrafią odpowiednio zarejestrować obraz, a następnie – za pomocą nowoczesnych monitorów lub za pomocą odpowiednich symulacji na monitorach klasycznych – dać widzowi złudzenie, że ma do czynienia z obrazem widzianym jak przez okno – gdy widz przesuwa się przed monitorem, perspektywa naturalnie się zmienia a widz ma wrażenia jakby oglądał widok za prawdziwym okiem.

Możliwości wykorzystania kamer z systemem rejestracji i przetwarzania obrazu przestrzennego jest bardzo wiele. Rynek zaawansowanych kamer obrazu przestrzennego to zarówno segment kamer konsumenckich, jak i urządzeń profesjonalnych.

Chcielibyśmy, żeby nasz kamera była dostępna dla przeciętnego użytkownika, a wiadomo że w dzisiejszych czasach to smartphony rejestrują najczęściej otaczającą nas rzeczywistość. Zatem w smartphonach nasza technologia ma największą szansę na popularyzacjęmówi Wegner.

Pierwszą wersję kamery dla przyszłych inwestorów, których aktualnie poszukują, naukowcy planują zaprezentować do końca 2019 roku.

Projekt jest bardzo innowacyjny i wymaga dużych nakładów finansowych, dlatego zależy nam aby jak najszybciej pozyskać inwestora, który pomoże we wdrażaniu opracowanej technologii, masowej produkcji i zajmie się dystrybucją kamer – podsumowuje Wegner.

 

Jadwiga Pasiut

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj