Odpady z tworzywa sztucznego, dzięki licznym badaniom i eksperymentom, zyskują coraz to więcej zastosowań. Tym razem naukowcy udowodnili, że ważną rolę mogą odegrać także w procesie produkcji urządzeń elektronicznych, w tym m.in. paneli słonecznych. Jak zatem eksperyment wyglądał w praktyce? Więcej w poniższym artykule.
Najnowszą metodę, która pozwala na owocne wykorzystanie odpadów z tworzywa sztucznego, opracowali naukowcy z University of Delaware w Stanach Zjednoczonych. Polega ona na zamianie popularnego tworzywa sztucznego – polistyrenu, w cenny polimer , który można wykorzystać w organicznej elektronice, czyli elektronice, w której wykorzystuje się przewodzące prąd polimery. Uzyskany w ten sposób polimer skutecznie zaimplementowano już do stworzenia ogniw słonecznych i tranzystorów. Warto podkreślić, że polimery te są bardzo interesującą substancją, bowiem przewodzą zarówno elektrony (jak tradycyjne przewodniki), jak również jony.
Odpady z tworzywa sztucznego przebadane na wielu płaszczyznach
Naukowcy w swoich innowacyjnych eksperymentach wykorzystali popularną formę polistyrenu, jaką jest styropian. Uzyskany nowatorską metodą polimer porównali z tworzywem PEDOT:PSS, będącym dostępnym komercyjnie. To pozwoliło zaś na stworzenie dwóch urządzeń – organicznego elektronicznego tranzystora, a także ogniwa słonecznego. Co ważne i warte podkreślenia, oba urządzenia przewodzące polimery działały podobnie. Najnowsza metoda pozwala zatem w ekologiczny sposób zamieniać polistyrenowe odpady w wysokiej jakości materiał przydatny w elektronice – dodają amerykańscy badacze.
Przeczytaj także: Ładuj swoje urządzenia bez kabli i wymiany baterii