Morawiecki stanął na czele Rady ds. Innowacyjności, której powołanie ogłoszono w poniedziałek na konferencji prasowej w Centrum Nauki Kopernik. W konferencji wzięli też udział inni ministrowie – członkowie Rady: wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin, minister cyfryzacji Anna Streżyńska oraz minister skarbu państwa Dawid Jackiewicz.
Morawiecki podkreślił, że państwo ma do odegrania bardzo poważną rolę we wspieraniu innowacyjności.
„Prawdziwie innowacyjne gospodarki to gospodarki, gdzie jest znakomita współpraca pomiędzy nauką, biznesem i państwem. Wierzymy w to, że również państwo ma do odegrania bardzo poważną rolę w tym zakresie i chcemy tę rolę odegrać. Chcemy tego wsparcia różnym firmom innowacyjnym udzielać i zobowiązujemy się do tego, że tak będzie wyglądała nasza współpraca z nimi w tym zakresie” – mówił Morawiecki.
„Mówimy też często, żeby pieniądze, które pozyskujemy z budżetów centralnych, z budżetów unijnych czy samorządowych, żeby ich nie wydawać, tylko je inwestować. To jest bardzo ważna semantyczna różnica, że chcemy być raczej inwestorem, niż tylko wydawać te pieniądze, chcemy być akuszerem projektów innowacyjnych raczej niż tylko księgowym” – zaznaczył wicepremier.
„Chcemy naprawdę rozpocząć nowe podejście do tego, jakże ważnego tematu, który będzie determinował nasz sukces gospodarczy, sukces tego, czy uda nam się wyrwać z pułapki średniego rozwoju czy nie” – dodał.
Morawiecki strawestował słowa Józefa Piłsudskiego, że albo Polska będzie wielka, albo w ogóle jej nie będzie, zaznaczając, że „albo będziemy mieli gospodarkę innowacyjną, albo byle jaką, na której daleko nie zajedziemy”.
Jak poinformowała wiceminister rozwoju Jadwiga Emilewicz, do 2020 roku na programy innowacyjne, które ma koordynować Rada ds. Innowacyjności, ma trafić ponad 16 mld euro.
Jarosław Gowin podkreślił z kolei, że polska gospodarka musi się przestawić z rynku lokalnego na globalny. „Żeby to zrobić, musimy zdecydowanie zwiększyć potencjał innowacyjny, zarówno polskiej gospodarki, jak i polskiej nauki” – powiedział. „Rozwój polskiej gospodarki będzie wtedy trwały, gdy będzie w możliwie największym stopniu czerpał z osiągnięć polskiego świata naukowego” – dodał.
Minister nauki podkreślił też, że powinniśmy eksportować nie towary, a nowe technologie. Zapowiedział, że w najbliższym czasie – najprawdopodobniej na sto dni rządu Beaty Szydło – zostanie przedstawiony projekt nowelizacji ustawy o wspieraniu innowacyjności.
Uwzględniony zostanie w nim m.in. system zachęt podatkowych ułatwiających przedsiębiorcom inwestowanie w innowacje, a do oceny skutków regulacji (tzw. OSR-ów) zostanie dodany punkt dotyczący wpływu regulacji na poziom innowacyjności gospodarki – poinformował Gowin.
Wicepremier zapowiedział, że tylko w 2016 roku na rozwój nowych technologii zostanie wydanych 8 mld zł. „To największa na świecie bezzwrotna pomoc” – podkreślił.
Dodał, że powstanie „biała księga barier”, która będzie podstawą do przygotowania całkiem nowej ustawy o innowacyjności. Jej założenia też mają być gotowe na sto dni rządu. „Przezwyciężamy silosowość i resortowość rządzenia Polską” – zadeklarował Gowin.
Minister kultury Piotr Gliński zauważył, że na konferencji jest „prawie pół rządu”. „To dowodzi, że bardzo poważnie podchodzimy do innowacyjności” – zaznaczył. „Bez innowacyjnej gospodarki nie mamy żadnych szans w gospodarce światowej” – dodał.
Także minister cyfryzacji Anna Streżyńska podkreśliła, że obecność w radzie trzech wicepremierów dobrze rokuje, jeśli chodzi o możliwość „zasypywania silosów” wspomnianych przez Gowina.
Minister skarbu Dawid Jackiewicz zapowiedział udział władz spółek skarbu państwa w programach dotyczących innowacyjności gospodarki.
Potencjał spółek skarbu państwa oraz średnich i dużych firm z polskim kapitałem ma wykorzystywać program „StartInPoland”. Z jednej strony, jak informowali członkowie Rady, ma on służyć poszukiwaniu odpowiedzi na wyzwania technologiczne czy procesowe, jakie stoją przed czempionami polskiej gospodarki, z drugiej – wsparciu startujących, kreatywnych przedsiębiorców.
„Kończymy erę imitacji, rozpoczynamy erę innowacji w polskiej gospodarce” – zadeklarował wiceminister rozwoju Jerzy Kwieciński.
Jak wynika z informacji Ministerstwa Rozwoju, pierwszym zadaniem Rady ds. Innowacyjności będzie skoordynowanie instrumentów polityki proinnowacyjnej, by zbudować nowe „połączenia neuronowe” pomiędzy strategicznymi programami i instrumentami finansowymi, które dziś nie są ze sobą powiązane.
„Następnie zostanie opracowany system zachęt dla przedsiębiorców i przedstawicieli świata nauki, które mają przyczynić się do wzrostu wydatków przeznaczanych na działalność badawczo-rozwojową. Dopełnieniem będzie aktywne wpływanie na politykę zamówień publicznych, która uwzględni atrakcyjne rozwiązania, produkty i procesy powstałe w oparciu o wprowadzone instrumenty. Pierwsze efekty pracy zostaną przedstawione za sto dni” – głosi informacja.
Wszystkie planowane przez Radę działania, mają być konsultowane z przedsiębiorcami, przedstawicielami świata nauki i samorządami.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl