Współpraca z takimi firmami jak Volkswagen czy Huawei daje studentom Politechniki Poznańskiej ogromne możliwości. Uczelnia stawia też na rozwój bazy dydaktycznej i wspieranie innowacyjnych pomysłów swoich żaków.

Politechnika Poznańska kładzie duży nacisk na projekty badawcze. Środki na ich finansowanie pozyskuje w wielu źródeł, m.in. programów uruchamianych przez Narodowe Centrum Nauki, Narodowe Centrum Badań i Rozwoju czy Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. W tym momencie uczelnia realizuje blisko 150 projektów badawczych. – Mamy ok. 1300 pracowników naukowo-dydaktycznych. Każdy z nich prowadzi działalność naukową i stara się również o wsparcie finansowe z różnych programów. Granty są ogromnym wsparciem dla środków, które mamy na działalność statutową – mówi prof. dr hab. inż. Tomasz Łodygowski, rektor Politechniki Poznańskiej.

Uczelnia chwali się nowoczesnym kompleksem laboratoriów, który służy naukowcom oraz studentom. – Zazdroszczą nam tego przedstawiciele zagranicznych uczelni, z Wielkiej Brytanii czy Niemiec, którzy z podziwem oglądają nasze laboratoria i ich nowoczesne wyposażenie – mówi prof. Łodygowski. Laboratoria przynoszą także dochód, bo uczelnia wynajmuje je innym podmiotom.

Poznańska politechnika mocno inwestuje również w bazę dydaktyczną. W ostatnich latach powstały m.in. biblioteka techniczna wraz z salami wykładowymi czy nowoczesne centrum wykładowe dla Wydziału Technologii Chemicznej.

Priorytetem w działalności poznańskiej uczelni jest współpraca zagraniczna. – Od początku należymy do stowarzyszenia Caesar. To elitarna organizacja europejska, tworząca tendencje w dydaktyce nauk technicznych – mówi rektor. Uczelnia tworzy też synergię nauki z biznesem, co pozwala komercjalizować efekty prac badawczo-rozwojowych. Dzięki temu Politechnika Poznańska nawiązała współpracę z takimi potentatami jak Nokia, Huawei, Solaris czy Volkswagen.

Wsparcie dla projektów naukowych zwiększające szanse na ich komercjalizację ma również dawać działające przy uczelni Centrum Innowacji, Rozwoju i Transferu Technologii. – To, co jesteśmy w stanie zrobić na uczelni, od projektu po prototyp to tylko połowa drogi. Centrum ma pomóc w dalszym etapie, aż do komercjalizacji – przyznaje prof. Łodygowski.

Silny nacisk uczelnia stawia na wsparcie start-upów. – Preinkubacja takich firm jest fundamentalnie ważna. Mamy wewnętrzny system grantowania pomysłów studenckich. Oferujemy także lokale, pomoc prawną czy marketingową – wylicza rektor Politechniki.

Poznańska uczelnia stara się dostosowywać swoją ofertę edukacyjną także do potrzeb rynku. Kierunki są tworzone z partrnerami gospodarczymi, dzięki którym studenci w praktyce poznają wymagania danego stanowiska pracy. Przekłada się to również na pracę dla absolwentów. Wielu z nich po studiach dostaje etaty u zagranicznych partnerów poznańskiej uczelni. Według badań – bezrobocie wśród absolwentów Politechniki Poznańskiej wynosi mniej niż 2 proc.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj