Z dr hab. inż. Markiem Warzechą, prof. PCz na temat relacji nauki z biznesem rozmawia Sebastian Wach.

Jak obecnie ocenia Pan relację nauki z biznesem?

Współpraca nauki z biznesem w naszym kraju nie osiągnęła jeszcze standardów europejskich czy wzorców ze Stanów Zjednoczonych, gdzie uczelnie komercjalizują większość swojej wiedzy i często inicjują powstawanie powiązanych z nimi spółek. Jednak z biegiem czasu to się zmienia, a relacje są coraz lepsze.

Czy te relacje na przestrzeni ostatnich lat się poprawiły?

W mojej ocenie to skomplikowane. Z jednej strony te relacje są lepsze, przedstawiciele biznesu częściej podejmują próby kontaktu z naukowcami, z drugiej obserwuje się spadek liczby projektów wdrożeniowych. Ostatnie lata to przecież najpierw pandemia COVID, a teraz kryzys związany z wojną. W tak niepewnych warunkach biznesowi trudno inwestować w rozwój i nowe technologie.

Jakie cele i zadania stawia przed Państwem program „Inkubator Innowacyjności 4.0”?

Niestety, wciąż spora część naukowców nie dostrzega potrzeby współpracy z otoczeniem gospodarczym i możliwości jakie ona niesie. Programy – takie jak „Inkubator Innowacyjności 4.0” – są wielką szansą na zainicjowanie badań z potencjałem komercyjnym. W naszym przypadku, większość działań związanych z komercjalizacją wiedzy możliwa jest właśnie dzięki finansowaniu z ww. projektu.

Jak ważne jest dzielenie się ze społeczeństwem swoimi odkryciami, projektami?

Współcześnie, nauka stała się bardzo specjalistyczna, a przez to hermetyczna i dostępna tylko dla wąskiej grupy społeczeństwa. Jednocześnie, powstające w wyniku działalności naukowej technologie odgrywają istotną rolę i stymulują rozwój cywilizacyjny ludzkości. Dlatego ważne jest, aby każdy zrozumiał wpływ efektów badań naukowych, na jakość codziennego życia.

Sebastian Wach

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj