Oprogramowanie sterujące z implementacją metod sztucznej inteligencji oraz górnictwo kosmiczne to przyszłość, w którą ABM Space chce inwestować.
Firma powstała pięć lat temu po tym, jak zespół konstruktorów wziął udział w zorganizowanym w USA konkursie łazików marsjańskich. Wykorzystując szansę, ABM aktywnie uczestniczy w rozwoju polskiego sektora kosmicznego. Współpracuje z firmami technologicznymi, instytutami naukowymi oraz z Europejską Agencją Kosmiczną. Ze względu na dostrzeżony potencjał firmy w 2015 r. Fundusz ARP Venture objął status obserwatora w spółce. Dzięki tej współpracy spółka będzie mogła nawiązać liczne długofalowe kontakty z partnerami branżowymi, instytucjami finansującymi oraz jednostkami badawczo-naukowymi.
— Dzięki tej inicjatywie zostaliśmy włączeni do ekosystemu ARP i zyskaliśmy między innymi dostęp do specjalistów z dziedziny strategii, zarządzania i rozwoju. To obecnie bardzo potrzebne, ponieważ branża kosmiczna w Polsce dopiero się rozwija i jest okazja do tego, aby spółka zyskała wsparcie inwestorskie na projekty, które powstają w ramach prac badawczo-rozwojowych lub prac na potrzeby projektów ESA. Nasze projekty można komercjalizować do zastosowań „ziemskich” — mówi Sebastian Meszyński, prezes spółki ABM Space.
Główną dziedziną działalności spółki jest robotyka mobilna i od niedawna — orbitalna. Firma stawia sobie za cel osiągnięcie specjalizacji w rozwiązaniach robotyki mobilnej do zastosowań kosmicznych i komercyjnych. — Skupiamy się na tworzeniu oprogramowania sterującego z implementacją metod sztucznej inteligencji, które zapewnią autonomię jednostce mobilnej. Prowadzimy prace związane z nawigacją w nieznanym terenie, wykorzystując analizę obrazu pozyskanego z różnych źródeł — dodaje prezes. ABM Space ma również rozwiązanie optymalizujące zarządzanie energią pojazdów. Najnowszą działalnością jest inicjowanie w Polsce działań na rzecz pozyskiwania zasobów z planetoid, zwane popularnie górnictwem kosmicznym.
— Mamy odpowiednie technologie, by włączyć się w ten trend i jako pierwszy podmiot w Polsce wystąpiliśmy do zaprzyjaźnionych firm oraz do administracji z propozycją skonsolidowania w y s i ł k ó w i skorzystania z zaproszenia rządu Luksemburga. Oddźwięk jest zadowalający, ale wciąż pozostaje dużo do zrobienia. Górnicza rakieta startuje i my będziemy na jej pokładzie. Chcemy zabezpieczyć dla Polski udział w tej przyszłościowej branży. Za rok, dwa czy pięć będzie za późno i za drogo — mówi Mateusz Józefowicz, wiceprezes ABM Space.
Firma ściśle i owocnie współpracuje przy realizacji projektów z podmiotami krajowymi, zagranicznymi oraz jednostkami naukowymi. Współpraca z zagranicznymi partnerami umożliwiła stworzenie konsorcjów projektowych oraz przeprowadzenie dwóch testowych kampanii robota.
— Pierwsza kampania odbyła się w 2012 r. w austriackim Dachstein, gdzie testowaliśmy integrację systemów naszego robota z francuskim georadarem WISDOM zbudowanym na potrzeby misji ExoMars. Druga kampania testowa odbyła się w Maroku, gdzie na pustyni sprawdzaliśmy urządzenie L.I.F.E. będące, ogólnie mówiąc, spektroskopem do poszukiwania i analizy znaczników biologicznych — relacjonuje Sebastian Meszyński.
Podczas tej wyprawy zostały przetestowane również wewnętrzne rozwiązania firmy, procedury pracy zespołowej oraz nawiązane połączenie satelitarne między Toruniem a „kosmiczną” pustynią, gdzie wykonano kilka jazd robotem. Na krajowym gruncie firma zrealizowała m. in. projekt budowy modułu do pomiarów elektrooporowych gruntu z wykorzystaniem robota. — Obecnie realizujemy dwa projekty, z których jeden — ReMY współrealizujemy z Biurem Edukacyjnym ESA, Centrum Nauki Kopernik i Fundacją Akademia, w ramach którego zbudowana została infrastruktura służąca do jazdy robotem mobilnym po symulowanej powierzchni Marsa. Wszystko odbywa się poprzez przeglądarkę internetową. To wyjątkowa propozycja dla młodzieży — symulator w formie rzeczywistego łazika, którym można sterować z dowolnego miejsca w Polsce, a który znajduje się na „Marsie” — gdzieś daleko. Po sesji pilotażowej powstanie wersja komercyjna dostępna w formie nowatorskiej gry online, a wśród zainteresowanych jest m. in. CDP.pl — to dla nas certyfikat jakości naszego pomysłu — mówi Sebastian Meszyński.
Rozwój przemysłu kosmicznego, który w Polsce właśnie się rodzi, daje szansę na udział w budowie tej dziedziny technologii w sposób bezpośredni — sprowadza się do angażowania wielu specjalistów z różnych dyscyplin nauki. Nie należy tu mówić tylko o naukach technicznych — potrzebne są również osoby związane z finansami, organizacją, czy prawem. — Jako firma mamy dostęp do dobrze wykształconej kadry — zarówno absolwentów, jak i kadry naukowej pochodzącej z różnych zakątków kraju, w tym z naszej rodzimej uczelni — Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu — reasumuje prezes. Wykorzystując te zasoby oraz własną wizję rozwoju firmy, docelowo ABM Space chce stać się dostawcą kompleksowych rozwiązań technologicznych dla sektora kosmicznego.