Wyniki badań epidemiologicznych wskazują na istnienie związku między narażeniem na spaliny emitowane z silników Diesla a zwiększoną częstością występowania pewnych grup nowotworów. Centralny Instytut Ochrony Pracy – PIB jako pierwszy w Polsce opracował metodę oznaczania niebezpiecznych dla zdrowia człowieka spalin emitowanych z silników Diesla, dostosowaną do nowych regulacji prawnych.

Szacuje się, że obecnie w krajach UE narażenie zawodowe na spaliny emitowane z silników Diesla dotyczy ok. 12 mln ludzi, a do roku 2060 będzie to już ok. 20 mln – przypomina CIOP-Centralny Instytut Ochrony Pracy – Państwowy Instytut Badawczy (CIOP-PIB).

Spaliny takie w dużych stężeniach występują przy trasach szybkiego ruchu i drogach o wzmożonym ruchu samochodów osobowych i ciężarowych, a także przy liniach kolejowych obsługiwanych przez lokomotywy spalinowe. Na ich wdychanie narażone są również osoby przebywające na co dzień w pomieszczeniach, gdzie są konserwowane i obsługiwane silniki Diesla. Dotyczy to zajezdni autobusów, garaży, warsztatów, hamowni, hal fabrycznych czy kopalni. Kolejnym źródłem ekspozycji są silniki przemysłowe wykorzystywane m.in. w elektrowniach, komorach spalania i na statkach oraz generatory prądowe.

Na przewlekłe działanie szkodliwych spalin w największym stopniu narażeni są reprezentanci kilku grup zawodów: kierowcy ciężarówek, taksówek i autobusów, pracownicy zajezdni, maszyniści pracujący na spalinowozach, pracownicy stacji benzynowych, pracownicy zajmujący się logistyką w transporcie drogowym, morskim i kolejowym, mechanicy samochodowi, osoby pracujące na parkingach oraz w punktach poboru opłat na autostradach, operatorzy sprzętu ciężkiego, strażacy i pracownicy kopalń.

www.naukawpolsce.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj