Romuald Sobieralski z EKOSUN opowiada o energooszczędnym domu pływającym.

Patrycja Dzierkacz: Firma EKOSUN Koszalin jest na rynku już 25 lat. Jak zmieniła się jej działalność od tej pory? 

Romuald Sobieralski, specjalista ds. badań i rozwoju EKOSUN Koszalin: Początkowo oferowaliśmy usługi turystyczne w pasie nadmorskim. Ponad 10 lat temu w związku z dynamicznym rozwojem branży OZE, wyodrębniliśmy komórkę zajmującą się działalnością na rynku odnawialnych źródeł energii. W tej chwili jest to nasza wiodąca działalność.

Skoro o OZE mowa, to porozmawiajmy o Państwa projekcie „Budowa zbilansowanego energetycznie rekreacyjnego domu pływającego”, który został sfinansowany ze środków Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Proszę przybliżyć naszym czytelnikom, na czym polegał projekt?

Przedsięwzięcie zrodziło się z analizy potencjału przedsiębiorstwa oraz potrzeby wykreowania innowacyjnego produktu turystycznego. Pierwszym krokiem było wybudowanie prototypu, który byłby energooszczędny i jednocześnie zapewniałby komfort jego użytkowania. W ciągu roku wykonaliśmy prace koncepcyjne, projektowe oraz wybudowaliśmy prototyp domu posadowionego na pływaku siatkobetonowym o wymiarach 3,5m x 8m. Budynek wyposażyliśmy w instalację fotowoltaiczną, miniturbiny wiatrowe oraz pompę ciepła wykorzystującą wody jeziora jako dolne źródło ciepła. Całość spina inteligentny system zarządzania energią.

Co to oznacza?

Zadaniem tego systemu jest efektywne zarządzanie energią elektryczną pozyskaną z systemu fotowoltaicznego oraz z turbin wiatrowych i zmagazynowaną w akumulatorach zabudowanych w pływaku. Energia ta jest zużywana na potrzeby bytowe mieszkańców domu, takie jak ogrzewanie, ciepła woda, gotowanie, wentylacja. W przypadku gdy tej energii jest zbyt mało, domek korzysta z energii elektrycznej dostarczonej z sieci poprzez przyłącze brzegowe.

Jakie są dalsze plany firmy EKOSUN?

Doświadczenia zebrane przy wykonywaniu prototypu posłużą nam do opracowania typoszeregu rekreacyjnych domów pływających i stworzenia oferty rynkowej. Chcemy produkować rekreacyjne domy pływające o zróżnicowanym standardzie na rynek krajowy i europejski, a w początkowym okresie także na potrzeby własne. Planujemy bowiem stworzyć kompleks pływających domków rekreacyjnych na jeziorze Bukowo, gdzie posiadamy własny teren z dostępem do brzegu.

Z czasem chcemy też rozszerzyć naszą ofertę o inne obiekty nawodne, np. o pływające kawiarnie.

Bardzo dziękuję za rozmowę.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj