Banki w Polsce od lat pozostają liderem wykorzystania zaawansowanych technologii: sztucznej inteligencji, uczenia maszynowego i chmury. Z jednej strony to sposób na zapewnienie większej odporności sektora, m.in. na cyberzagrożenia i usprawnienie procesów, z drugiej strony – na oferowanie coraz nowszych i bardziej zaawansowanych usług klientom, którzy też mają w tym zakresie coraz większe oczekiwania. We wdrażaniu nowoczesnych technologii bankom pomagają fintechy, które stają się kluczowe dla całego procesu cyfryzacji, oraz firmy technologiczne. Priorytetem na najbliższe lata będzie większe upowszechnienie chmury, przede wszystkim hybrydowej, w sektorze finansowym.

Jak wynika z danych Eurostatu, w 2021 roku 41 proc. firm w UE aktywnie wykorzystywało aplikacje chmurowe. W Polsce ten wskaźnik był na poziomie 29 proc., wobec 24 proc. w 2020 roku. Jesteśmy więc znacznie poniżej średniej, a od liderów – czyli Finlandii i Szwecji, w których stopień wykorzystania chmury sięga 75 proc. – dzieli nas przepaść.

– Gdyby jednak wejść w detal, okazuje się, że niektóre sektory, w szczególności bankowość, mają poziom nasycenia wykorzystaniem technologii chmurowej w swoich codziennych działaniach na dużo wyższym poziomie – mówi Marcin Gajdziński, dyrektor generalny IBM Polska i Kraje Bałtyckie.

– Kwestia migracji systemów centralnych do usług chmurowych odbędzie się w perspektywie kilku najbliższych lat. Widzimy tu długo oczekiwaną eksplozję, również na rynku polskim, projektów najpierw małych, za chwilę coraz większych w obszarze chmurowym. To, co ważne, to fakt, że polski sektor bankowy coraz odważniej wkracza w ten obszar i to jest prawidłowy trend, mocno już widoczny wśród liczących się podmiotów z sektora finansowego na świecie. Jeśli chcemy utrzymać wiodącą pozycję krajowego sektora bankowego, stale rozwijającego się pod kątem innowacji, to trzeba dotrzymywać tempa najbardziej zaawansowanym technologicznie instytucjom finansowym, równocześnie z zachowaniem najwyższych standardów w dziedzinie bezpieczeństwa migracji i zarządzania danymi w chmurze – podkreśla Bartłomiej Nocoń, dyrektor w Związku Banków Polskich w Warszawie, członek zarządu Europejskiej Rady ds. Płatności (EPC) w Brukseli.

Działające w Polsce banki od wielu lat są w czołówce cyfrowych zmian, m.in. w udostępnianiu kanałów cyfrowych swoim klientom. Raport Deloitte’a „Digital Banking Maturity 2022”, obejmujący 304 banki z 41 krajów, wskazuje, że stopień cyfryzacji krajowego sektora przekracza średnią światową. Aż sześć banków z Polski znalazło się w elitarnym gronie 30 cyfrowych liderów wyznaczających kierunki digitalizacji sektora bankowego.

– Obszarami, na których skupiają się w tym momencie banki, są przede wszystkim chmura, dodatkowo Big Data i sztuczna inteligencja. Nie mówię tutaj o sztucznej inteligencji i machine learning używanych tylko do analizy danych, ale także do innych celów, jak czatboty i dużo bardziej zaawansowane procesy – mówi Ewa Baranowska, dyrektor rozwoju oprogramowania dla klientów korporacyjnych w HSBC.

 – Najważniejsze, także w kontekście chmury, jest myślenie o kliencie końcowym, aby oferować mu produkty nowe lub w nieco inny sposób. Wykorzystując komponenty open bankingu, już teraz jesteśmy w stanie konsumenta, który nie jest naszym klientem, zaopatrzyć w kredyt ratalny, bez konieczności pojawiania się w placówce banku. Nadal jednak upraszczamy ten proces i wprowadzamy technologie chmurowe, by ułatwić klientowi złożenie podpisu pod umową. Połączenie open bankingu i technologii chmurowych będzie na pewno wpływało na pojawianie się kolejnych usprawnień w kooperacji klienta z bankiem – zaznacza Małgorzata Dąbrowska, open banking tribe leader, BNP Paribas Bank Polska.

W ubiegłorocznym raporcie McKinsey & Company „Chmura 2030. Jak wykorzystać potencjał technologii chmurowych i przyspieszyć wzrost w Polsce” wskazano, że wdrożenie chmury w polskich firmach i instytucjach publicznych może przynieść gospodarce dodatkowo 121 mld zł w 2030 roku. To dodatkowe 4 proc. PKB. To nie tylko wartość innowacji i nowych technologii przyszłości, które mogłyby powstać dzięki chmurze, ale także nowo powstałych przedsiębiorstw cyfrowych.

Jak wynika z  ostatnich prognoz IDC, mimo niesprzyjających warunków makroekonomicznych europejskie firmy utrzymają inwestycje w oprogramowanie i sprzęt na stabilnym poziomie. W tym roku wydatki związane z chmurą stanowią prawie jedną trzecią łącznych wydatków na technologię, a ich udział będzie rósł w ciągu najbliższych pięciu lat. Technologie chmurowe stały się kluczowe dla zwiększania odporności przedsiębiorstw na różnego typu zawirowania.

– Strategia IBM w zakresie technologii chmurowych opiera się na koncepcji chmury hybrydowej, której architektura zakłada połączenie chmury publicznej lub prywatnej z własnymi zasobami infrastrukturalnymi. Uważamy, że daje to olbrzymią elastyczność w dysponowaniu zasobami, czyli z jednej strony korzystam z infrastruktury własnej, to znaczy wykorzystuję zrealizowane już inwestycje, z drugiej strony w pewnych zastosowaniach, w pewnych obszarach korzystam z chmury publicznej lub chmury prywatnej – wyjaśnia Marcin Gajdziński. – Chmura hybrydowa jest jednym z trzech fundamentów strategii technologicznej IBM w Polsce i na świecie. Drugim elementem jest sztuczna inteligencja i wreszcie ostatnim, ale nie najmniej istotnym cyberbezpieczeństwo.

Rozwiązania hybrydowe pozwalają z jednej strony na szybsze wdrażanie nowych pomysłów, z drugiej na zapewnienie większej stabilności pracy i bezpieczeństwa danych. Chmura hybrydowa sprawdza się na przykład wtedy, kiedy następuje nawet przejściowa utrata dostępu do chmury publicznej. Wtedy usługa udostępniana jest z chmury prywatnej, a klient nie odczuwa tej zmiany.

Źródło:

https://biznes.newseria.pl/news/banki-przyspieszaja,p1938382234

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj